Nazywam się Agnieszka Sałanowska, z domu Bisialska.
Zaledwie dwa lata temu byłam energiczną, pełną życia i uśmiechniętą kobietą.
Życie napisało jednak inny scenariusz. Choroba zabrała mi wzrok. Do dzisiaj nie ma konkretnej diagnozy. Wielokrotne pobyty w szpitalach, liczne konsultacje i badania nie przyniosły nadal żadnego rezultatu.
Po leczeniu sterydami Świat wokół mnie zaciemnił się jeszcze bardziej.
Lekarze w Polsce nie są w stanie mi pomóc. Mam jednak szansę na leczenie za granicą komórkami macierzystymi. Koszt terapii i podróży to ok. 80 tyś złotych.
Dla mnie i dla mojej rodziny - ogromna kwota, nierealna do zdobycia.
Jednocześnie - jedyna nadzieja na powrót do normalnego życia.
Bardzo prosze Państwa o wsparcie finansowe.
Mocno wierzę, że kiedyś znowu zobaczę Świat, który mnie otacza.
MAM SZANSĘ ODZYSKAĆ WZROK !
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji AVALON z dopiskiem SAŁANOWSKA, 1558
dajecie mi Państwo szansę na odzyskanie wzroku.
Bardzo dziękuję
Agnieszka Sałanowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz